SC Vistula Garfield - Ukrainian Sitch SC

Drużyna Ukrainska postawiła Wiśle twarde warunki i choć Wiślacy mieli optyczną przewage na boisku to o zwycięstwo nie było łatwo i losy meczu ważyły się do ostatnich minut spotkania.Wisła stworzyła sobie wiecej sytuacji bramkowych w całym meczu ale wykorzystała tylko dwie, już w 8 minucie spotkania Marcin Kasica z prawej strony centruje ale Karcz uderza nad poprzeczka rywala. W 12 i 18 minucie podobna sytuacja ale ponownie chybia Karcz i Janeczko, w 27 minucie z lewej strony akcja i dobra sytuacja naszej drużyny ale strzał minimalnie niecelny, w miedzy czasie faul w polu karnym na Karczu ale sędzia puszcza gre. W 40 minucie ładny strzał Kuby Gołąbka z około 18 metrów minimalnie mija lewy słupek bramki rywali w tym czasie poza dwoma rzutami rożnymi rywale nie zagrozili poważnie naszej bramce tu trzeba pochwalic naszą obrone która grała pewnie i skutecznie. Druga połowa nie rozpoczeła się dobrze dla naszego zespołu w 48 minucie tracimy piłke w środku boiska rusza kontratak prawą sroną i to co nam się nie udało w pierwszej połowie rywale w pierwszej akcji wykorzystują i przegrywamy 0-1. Wisła nie załamała się i dajej prowadziła swoją gre starając się doprowadzić do remisu po jedenej akcji Marcin Janeczko podaje do Chrisa Karcza który ze środka pola z piłką ruszych w prawą strone i przeżucając obronce i bramkarza doprowadza do wyrównania.W 60 minucie po rzucie rożnym Wiślacy byli bliscy objęcia prowadzenia ale Tomek z Philem przeszkodzili sobie w pojedynku powietrznym, w 68 minucie w zamieszaniu pod bramka rywala nasi zawodnicy byli bliscy zdobycia bramki, 72 minuta kolejny faul w polu karnym tym razem na Kasicy ale sędzia też nie odgwizduje rzutu karnego, apropo sędziego to za rzadko sięgał po żółte kartki dla rywali bo memetami grali brutalnie. W 79 minucie meczu Wisła wychodzi na prowadzenie Kuba Gołąbek zauwarzył wychdzącego na pozycje Chrisa Karcza i zagrał prostopadle ze środka boiska, Chris minoł obrońce położył bramkarz i z ostrego kąta unieścił piłkę w siatce na 2:1. Cały zespół należy pochwalic za ambitną gre i walke na boisku. Dziś na wyróżnienie zasłużyli: Marek Brzyzek za walkę w środku pola i wywalczenie wielu piłek, nasi 17-latkowie Wojtek Piwowarczyk (walecznośc i szybkośc) David Hlawacz bramkarz Alex Kłos, Kuba Gołabek dobrze rozgrywał piłki i oczywiście niezawodny Chris Karcz.