Ekspert
Ekspert Gospodarze
5 : 5
5 2P 5
0 1P 0
Kostkev
Kostkev Goście

Bramki

Ekspert
Ekspert
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
40'
Widzów:
Kostkev
Kostkev

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Ekspert
Ekspert
Brak danych
Kostkev
Kostkev


Skład rezerwowy

Ekspert
Ekspert
Brak dodanych rezerwowych
Kostkev
Kostkev
Numer Imię i nazwisko
13
Sebastian Tarabura
4
Rafał Szałkowski
roster.substituted.change 0'

Sztab szkoleniowy

Ekspert
Ekspert
Brak zawodników
Kostkev
Kostkev
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

kreofutbol

Utworzono:

21.06.2019

Ten mecz miał dwie odsłony po pierwszej połowie byliśmy pewni że znów zakończymy mecz wysokim zwycięstwem a rozgrywamy najsłabszą połówkę tego sezonu! Po kolei początek meczu zaczynamy z jednym rezerwowym i zaczynamy pierwszy raz mecz w ustawieniu z dwoma napastnikami Golik-Sobiech w środku Szwagier i tył Szalek Bekol i Tara...jak się okazało takie ustawienie pozwalało rywalowi na ataki z przewagą i od początku mieli kilka dogodnych sytuacji w których Krystian nas wybronił..po dobrej akcji zdobywamy pierwszą bramkę a zapoczątkował ja nie kto inny jak Szwagier..podanie do Sobiecha który założył siatkę obrońcy i celnym strzałem obok słupka zdobywa bramkę na 1:0 wtedy do składu dołączył spóźniony Citko co w tych warunkach pogodowych miało dużo znaczenie gdyz trafiliśmy na najcieplejszy dzień Czerwca i mecz był rozgrywany w temperaturze ponad 30st..bardzo dobra połówkę rozgrywał Szwagier który dobrze rozgrywał piłkę a takze napedzal akcje do przodu czego wynikiem był jego gol na 2:0 i później kolejna asysta do przerwy tracimy bramkę po jednej z kontr rywala..przewaga 3:2 rozklepuja obronę i bez problemu zdobywają gola do pustej bramki..po bramce Golika połowa kończy się wynikiem 4:1 i tyle dobrego co można napisać o tym meczu..W drugiej połowie trudno powiedzieć czy to wina wysokiej temperatury czy zmęczenie przez mała ilość zmian ale chcąc walczyć o podium nie możemy rozgrywać takich zawodów..W drugiej połowie zostawiamy przeciwnikowi za dużo miejsca i prawie wszystkie gole tracimy po strzałach z dystansu..W drugiej połowie gola zdobywa Citko i na 3min do końca mamy wynik 5:3 i jesteśmy prawie pewni wygranej a tu...strzał z dystansu bramka i zaczyna się nerwówka..idziemy z kontra piękna akcja wymiana podań Szwagier wychodzi sam na sam i strzela w bramkarza..mamy rzut z autu sędziemu pipa zegarek i powinien mecz zakończyć ale puszcza jedna akcje i kolejna bramkarzowi przeciwnika nie pozostaje nic innego jak wybić piłkę do przodu gdzie fatalny błąd popełnia kapitan na spółkę z bramkarzem..spóźnione wyjście bramkarza próbuje ratować bekol chcąc wybić piłkę na rzut rożny przed nadbiegającym napastnikiem okazuje się samobójem po którym sędzią kończy mecz..cisza po meczu na boisku mówiła wszystko..głowa do góry takie mecze się też zdarzają musimy o Tym zapomnieć jak najszybciej i grać dalej swoje..przed nami 2 kolejki do końca i oby podtrzymać serię bez porażki

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości